Alexander Enfield

Alex Enfield

Imiona: Alexander Marcus
Nazwisko: Enfield
Wiek: 29 lat (urodzony 17 grudnia 1977)
Zawód: oficjalna wersja brzmi, że jest kimś w rodzaju prywatnego detektywa; nieoficjalnej nikt nie słyszał
Historia: Dzieciństwo Alexa było do bólu zwyczajne: ojciec, wielki nieobecny, zarabiał na dom, w którym matka, gospodyni domowa z zamiłowania, wychowywała jedynaka. W dniu jedenastych urodzin chłopak otrzymał list z Hogwartu, co nie było zaskoczeniem, zważywszy, że obydwoje rodzice wywodzili się ze starych czarodziejskich rodów. Alex od zawsze czuł presję, żeby być najlepszym. Co ciekawe, wcale nie odczuwał jej ze strony rodziców, raczej sam sobie narzucił twardą dyscyplinę. Jako wychowanek Ravenclawu był jedną z wyróżniających się postaci, chociaż błyszczał bardziej osobowością niż wiedzą. Pomimo że zyskał popularność, nigdy nie ciągnęło go do pełnienia funkcji lidera. Od pierwszej klasy uwielbiał obronę przed czarną magią, ale ta fascynacja ewoluowała przez siedem lat Hogwartu – dowiedziawszy się, jak się bronić, zaczął się potajemnie uczyć, w jaki sposób sprawić, żeby to inni musieli się bronić przed nim. Ukończywszy szkołę z całkiem przyzwoitym wynikiem z egzaminów, Alex stał się wolnym strzelcem, nie mając zielonego pojęcia, co zrobić ze swoją przyszłością. Wojna niemal zrujnowała finansowo jego rodzinę, więc musiał łapać się przeróżnych prac dorywczych, z bólem serca godząc się na upokorzenie, jakim było zmywanie naczyń w meksykańskiej knajpie czy też sprzątanie pokoi hotelowych. Rozgoryczenie i tęsknota za władzą (i byciem podziwianym) popchnęły go w nieodpowiednim kierunku. Szybko wpadł w nie najlepsze towarzystwo; najpierw został pospolitym złodziejaszkiem, ale w zastraszającym tempie wspinał się po szczeblach przestępczej kariery. Teraz jest gościem od czarnej roboty (na co wcale nie narzeka, wręcz przeciwnie), a w Cherietown znalazł się wyłącznie w celu zrealizowania zlecenia.
Wygląd: Alex cieszy się ogromnym powodzeniem u płci przeciwnej – robi fantastyczne pierwsze wrażenie, a kolejne jeszcze lepsze. Wszystko to za sprawą chwytającego za serce uśmiechu, który nadaje mu wygląd dużego chłopca z intencjami czystymi jak łza. Cała reszta Alexowej aparycji nie pozostawia jednak wątpliwości, że mamy do czynienia z pełnoprawnym mężczyzną. Natura nie poskąpiła mu ani wzrostu, ani odpowiednich proporcji. [huehue] Godna pozazdroszczenia (ale nieprzesadzona) muskulatura to efekt zdrowego trybu życia – parę lat temu Alex nawet podejrzewał, że jest uzależniony od sportu. Gdyby ktoś go spytał, co najmniej lubi w swoim wyglądzie, bez wahania wskazałby włosy. Mają kolor ciemnego blondu i irytującą tendencję do kręcenia się – jedyny sposób na ich poskromienie to bardzo krótkie strzyżenie. Wizerunku Alexa dopełniają zielono-brązowe oczy (ktoś kiedyś powiedział, że dobrze mu z nich patrzy, ciekawe) i silnie zarysowana szczęka, podkreślona zwykle dwu, trzydniowym zarostem – a to dlatego, że pan Enfield nieszczególnie ufa ostrym przedmiotom.
Charakter: Alex z całą pewnością nie jest człowiekiem zerojedynkowym. Ma mnóstwo różnych twarzy, które odkrywa w zależności od okoliczności. Na pewno można o nim powiedzieć, że bez trudu potrafi się dopasować do niemal każdej sytuacji, wykazując przy tym niezwykłą elastyczność. Cechuje go pewność siebie granicząca z wyniosłością, która, w połączeniu z zaradnością i dbałością o własne interesy, pozwala mu zwykle osiągnąć cel, jaki sobie postawi. A te bywają naprawdę ambitne. Nienawidzi ograniczeń, jest chyba nawet lekkim idealistą, chociaż nie zawsze zmierza to w kierunku ogólnie postrzeganym jako właściwy. Dość łatwo nawiązuje znajomości, bez problemu zjednuje sobie ludzi, jeśli tylko widzi w tym jakiś interes. Jest dosyć bezpośredni, bo wychodzi z założenia, że nie ma sensu owijać w bawełnę. Czasem jednak, kiedy sytuacja tego wymaga, potrafi być bardzo delikatny i dyskretny. Jest świetnym aktorem, trudno go rozgryźć – osiągnął perfekcję w manipulowaniu cudzymi emocjami.
Miejsce zamieszkania: maleńkie, wynajęte mieszkanko w bloku
Dodatkowe informacje: uprawia całe mnóstwo różnych sportów; był świetny z transmutacji; posiada kota imieniem Mefistofeles; ma dziwny fetysz – uwielbia dźwięk, jaki wydają kobiece obcasy w zetknięciu z podłożem. Jakimkolwiek.