Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Victoria Archibald
Administrator
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 2134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:33, 18 Sie 2009 Temat postu: Pogoda. |
|
|
Wraz z rozpoczęciem gry ruszy cykl opisywania pogody w mieście Cherietown. Tygodniowa, z informacjami niezbędnymi dla graczy, aby wiedzieli w co ubrać swoich podopiecznych.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Victoria Archibald dnia Sob 17:08, 22 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Victoria Archibald
Administrator
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 2134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:18, 23 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Poniedziałek, 22 sierpnia 2005r. (24 sierpnia 2009r.)
Chociaż reszta naszego kontynentu skąpana jest w słońcu, w Cherietown maksymalna temperatura wyniesie 19 stopni Celsjusza. Przewidywane krótkie opady deszczu i umiarkowany wiatr.
Wtorek, 23 sierpnia 2005r.(25 sierpnia 2009r.)
Znaczne pogorszenie pogody. Silny wiatr i opady deszczu przez cały dzień. W razie wychodzenia z domu warto zaopatrzyć się w kurtki i parasolki. Choć szczerze, najlepiej jest po prostu siedzieć na tyłku i oglądać telewizję.
Środa, 24 sierpnia 2005r.(26 sierpnia 2009r.)
Końcówka lata zdecydowanie nam się nie udała. Pogoda bez zmian, 15 stopni Celsjusza, deszcz, wiatr, bez szans na przejaśnienia.
Czwartek, 25 sierpnia 2005r. (27 sierpnia 2009r.)
Stopniowe ochłodzenie, 14 i pół stopni Celsjusza, lecz tym razem bez deszczu.
Piątek, 26 sierpnia 2005r.(28 sierpnia 2009r.)
Dziś, po raz pierwszy od kilku dni, pojawi się słońce! Temperatura w okolicach 17 - 18 stopni, nadal bez opadów deszczu i silnego wiatru. Zdecydowanie odpowiedni dzień na spacery.
Sobota, 27 sierpnia 2005r.(29 sierpnia 2009r.)
Zapowiada nam się piękny weekend! Choć temperatura nadal niewysoka, bo w okolicach 18 stopni, wiatr słaby i dużo słońca.
Niedziela, 28 sierpnia 2005r.(30 sierpnia 2009r.)
Ostatni dzień naszych "upałów". 17 stopni Celsjusza, umiarkowany wiatr, możliwe chwilowe opady deszczu, ale przewidywane szybkie przejaśnienie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Victoria Archibald dnia Nie 19:20, 23 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Donnie Blackwood
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 1:12, 05 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Sobota, 03 września 2005r. (05 września 2009)
Pogoda już od środy nas nie rozpieszcza. Synoptycy zapowiadają długotrwałe deszcze przez kolejny tydzień. W Cherietown już nikt nie pamięta, że wciąż trwa kalendarzowe lato, bo temperatura nie przekracza 13 stopni, a zimny deszcz daje się we znaki spacerowiczom.
Niedziela, 04 września 2005r. (06 września 2009)
Widocznie tym razem prognozy się spełniają. Deszcz, deszcz i jeszcze więcej deszczu. Począwszy od mżawki z rana na porządnych ulewach po południu skończywszy. Pojawi się też mgła, bo wilgotność powietrza rośnie z II prędkością kosmiczną.
Poniedziałek, 05 września 2005r. (07 września 2009)
Pogoda monotonna jak najdłuższy tasiemiec, ciągle pada. Kałuże, błoto, plucha i zimno. Nic tylko zostać w domu z kubkiem herbaty z rumem i dobrą książką.
Wtorek, 06 września 2005r (08 września 2009)
Dziś nad miasto nadciągnęły nieco inne chmury, mniej szare, bardziej... stalowe, zapowiada się na prawdziwą nawałnicę. Jakby tego było mało. Jednak wszystko rozchodzi się po kościach, bo ok. godziny 16 zza chmur wygląda słońce. Grzeje całkiem mocno, a lekki wiatr rozgania pierzaki na niebie. Cieplej niż przez poprzednie dni, nawet do 18 stopni.
Środa 07 września 2005r (09 września 2009)
Wczorajsza pogoda utrzymuje się, choć ruszył się też chłodny wiatr. Więc nie można pozwolić zwieźć się słoneczku zaglądającemu bezczelnie w okna i ubrać swetry.
Czwartek 08 września 2005r (10 września 2009)
Ciągle pogodnie i co raz cieplej, chociaż czasami słońce zajdzie za jakąś chmurkę. Ok. 14 nawet 24 stopnie. Powrót lata?
Piątek 09 września 2005r. (11 września 2009)
Temperatura gwałtownie spada, a pogoda wietrzna. Dużo chmur, wielorakich. Od czasu do czasu przelotnie pokropi, ale bardzo symbolicznie. Wiatr suchy i mocny. Lepiej trzymać kapelusze.
Żeby nie było, że nie ma. XD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Donnie Blackwood dnia Sob 1:13, 05 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jillian Higgins
Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 0:40, 12 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Sobota, 10 września 2005 r. (12 września 2009)
Dzień łudząco podobny do poprzedniego: zimno, wietrznie i zdecydowanie nieprzyjemnie. Jedyna nowość to brak opadów. Przez całą dobę po niebie wędrować będą gęste, szarawe chmury, ale nie spadnie ani kropelka.
Niedziela, 11 września 2005 r. (13 września 2009)
Słońce pojawi się tylko na moment, wczesnym przedpołudniem. Kiedy tylko pierwsi przechodnie ucieszą się na jego widok, postanowi zrobić im na złość i ukryć się za skłębionymi chmurami. W okolicach dwunastej wiatr niemal całkowicie ustanie, co jednak nie pozwoli termometrom wskazać temperatury wyższej niż 11 stopni Celsjusza.
Poniedziałek, 12 września 2005 r. (14 września 2009)
Dziś trochę cieplej, bo aż 15 stopni. Wytrwałe słońce nie da się pokonać kilku rzadkim obłokom i uparcie będzie walczyło o swoją pozycję na niebie. Zwycięży i aż do zachodu postanowi poprawiać humory mieszkańców Cherietown.
Wtorek, 13 września 2005 r. (15 września 2009)
Zapominamy o wczorajszym, trochę pogodniejszym dniu i wracamy do szarej, ponurej rzeczywistości. Chmury, które przez pewien czas były nieobecne, teraz zafundują nam wielki come back. Wrócą dużo gęstsze i ciemniejsze niż ostatnio, a wieczorem spadnie z nich obfity, lodowaty deszcz. Lepiej nie wychodzić z domu.
Środa, 14 września 2005 r. (16 września 2009)
Niektórym mieszkańcom Cherietown wydaje się, że przeżywają déjà vu z dnia wczorajszego; delikatnie mówiąc pogoda nie zachęca do spacerów. Zresztą, nie zachęca do niczego. Tylko najwięksi optymiści wierzą, że jesień nie będzie taka zła. Reszta społeczeństwa (nie licząc głęboko zakochanych, którzy mają gdzieś wszystko poza swoimi teoretycznymi drugimi połówkami) odczuwa irytujące przygnębienie.
Czwartek, 15 września 2005 r. (17 września 2009)
Już około dziewiątej rano zerwie się potężny, zimny wiatr. Wydawałoby się, że rozwieje te wstrętne chmurzyska, ale nic z tego. Jesień już chyba zupełnie przejęła panowanie nad Cherietown; pogoda robi, co chce. Dziesięć stopni.
Piątek, 16 września 2005 r. (18 września 2009)
Nagła zmiana pogody. Na lepsze. Rano trochę pokropi, ale to chyba dla zmylenia przeciwnika, bo już wczesnym popołudniem wyjdzie prawdziwie letnie słońce. Będzie ciepło aż do późnego wieczora. Idealny dzień na spacer.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jillian Higgins dnia Pią 23:05, 18 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maisie Moncreiff
moderator
Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:51, 01 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Czwartek, 29 września 2005r. (1 października 2009)
Jest zimno, nieprzyjemnie i pada.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|