Forum www.cherietown.fora.pl Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Mieszkanie Isabelle Clarke, 12/23 Bold Street
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.cherietown.fora.pl Strona Główna -> Kamienice
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Isabelle Clarke




Dołączył: 01 Kwi 2013
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 23:52, 14 Maj 2013    Temat postu:

Isabelle w figlarny sposób zdmuchnęła z czoła kosmyk włosów, a potem posłała Ethanowi długie spojrzenie, przytrzymując wzrok na jego oczach. W jej własnych migotały wesołe światełka; chyba jak każda kobieta była łasa na komplementy wszelkiej maści.
- Och, nie przesadzajmy, ty jakoś nie masz z tym problemu. - Po raz ostatni cmoknęła głośno, liżąc lizaka, a potem rzuciła patyczkiem wprost do kosza na śmieci. - Rzut za trzy, o.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ethan Martins




Dołączył: 22 Mar 2013
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 0:13, 15 Maj 2013    Temat postu:

Ethan zwykle nie wyrażał ich aż tylu pod adresem jednej osoby, ale jakoś same przychodziły mu na język, kiedy na nią patrzył. Zastanawiał się, dlaczego właściwie Isabelle robiła na nim takie wrażenie. Pracował z wieloma kobietami i przebywał z nimi na co dzień. Może brakowało mu właśnie tej delikatności i słodyczy, którą niosła ze sobą panna Clarke.
- Mistrzyni koszykówki. Grałaś kiedyś? - Zapytał z zainteresowaniem, ale uśmiechnął się do niej po swojemu. - Czasami plączą mi się nogi, ale wiesz... kwestia koodrynacji ruchowej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isabelle Clarke




Dołączył: 01 Kwi 2013
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 0:21, 15 Maj 2013    Temat postu:

- Grałam. Jestem entuzjastką każdego rodzaju aktywności ruchowej, myślę, że wpoili mi to rodzice, zapisując mnie na lekcje baletu - powiedziała Isabelle, a potem sięgnęła po różdżkę i machnęła na szklankę, która przyleciała wprost do jej dłoni, wypełniona marchwiowym sokiem. - Nie patrz tak, samo zdrowie. - Upiła spory łyk, a potem posłała Ethanowi kolejny ze swoich uśmiechów. - Dużo masz tych kursantek na samoobronie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ethan Martins




Dołączył: 22 Mar 2013
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 0:28, 15 Maj 2013    Temat postu:

Ethan pokiwał głową, a na myśl przyszedł mu pewien pomysł. Genialny w swojej prostocie. Randka w Centrum Sportowym? Kto wie.
- Sądzę się się dogadamy w tej kwestii. Lubię biegać, to dla mnie stan umysłu bardziej niż sport. Odprężenie. No i sporty walki, od kilku lat. Nieco odmienne od twojego baletu - zaśmiał się i spojrzał na nią z zainteresowaniem kiedy zapytała go o kursantki. - Całkiem sporo. Zastąpiłem ich poprzedniego trenera więc teraz muszę się postarać by mnie polubiły. Z jedyną chyba już się udało.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isabelle Clarke




Dołączył: 01 Kwi 2013
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 0:35, 15 Maj 2013    Temat postu:

- Na pewno nie będziesz miał z tym problemu - oceniła Isabelle, mierząc go bardziej wnikliwym niż wcześniej spojrzeniem, a potem pociągnęła kolejny łyk soku. - Może też powinnam się do ciebie zapisać, kto wie. Chociaż nie wiem, czy eksbaletnica i samoobrona idą ze sobą w parze. - Oparła się wygodniej, odrzucając do tyłu swoje srebrzyste włosy. Poczuła zupełnie absurdalną chęć dotknięcia Ethana chociaż przez kilka sekund, ale stłumiła ją w sobie, maskując uroczym uśmiechem.
Jeszcze było na to stanowczo zbyt wcześnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ethan Martins




Dołączył: 22 Mar 2013
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 23:34, 15 Maj 2013    Temat postu:

Ethan zmrużył oczy patrząc na nią, obserwował ją, ale w nienachalny sposób. Patrzył na nią z mieszaniną zainteresowania i fascynacji. I nagle poczuł to dziwne przyciąganie, kiedy Isabelle wbiła w niego spojrzenie. Zacisnął palce mocniej na szklance i westchnął.
- Balet ma wiele wspólnego ze sztukami walki, zdziwiłabyś się. Tylko potrzebujesz trochę więcej siły - powiedział ze śmiechem, maskując zakłopotanie, które pojawiło się na jego twarzy. - No, ale moje kursantki mogłyby się poczuć zaniedbywane, bo pewnie nie mógłbym się do końca skupić na pracy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isabelle Clarke




Dołączył: 01 Kwi 2013
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 21:19, 16 Maj 2013    Temat postu:

Isabelle rzuciła mu krótkie spojrzenie spod na wpół przymkniętych powiek, a potem posłała słodki uśmiech, w ramach wdzięczności za całkiem wysublimowany komplement pod jej adresem.
- Na pewno jakoś dałbyś sobie radę - powiedziała, odruchowo wyciągając rękę, żeby poklepać go po ramieniu. Kiedy dotknęła jego skóry, poczuła, jakby przeszły ją prąd, ale nic nie dała po sobie poznać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ethan Martins




Dołączył: 22 Mar 2013
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 23:31, 16 Maj 2013    Temat postu:

Ethan poczuł coś podobnego, jakby ciepło rozchodzące się w wzdłuż jego ramienia, aż po czubki palców. Bez zastanowienia złapał jej dłoń za nadgarstek i przejechał kciukiem po jej wnętrzu, oglądając długie palce.
- Zawsze powtarzam swoim kursantkom, że mają wystarczająco dużo siły i determinacji by pokonać dorosłego mężczyznę, niezależnie od wagi, wieku czy sprawności fizycznej, ale co dziwne nie wyobrażam sobie wtedy ciebie. Twoje ręce wydają się delikatne, chociaż nie wątpię, że potrafiłyby mi przywalić - zaśmiał się cicho wcale nie puszczając jej ręki. W jakiś sposób dobrze leżała w jego dłoni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isabelle Clarke




Dołączył: 01 Kwi 2013
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 23:43, 16 Maj 2013    Temat postu:

Isabelle posłała mu uroczy uśmiech, gładząc opuszkiem kciuka wierzch jego dłoni, a potem pochyliła się w jego stronę, tak, że ich twarze dzieliło dosłownie pięć centymetrów. Czuła na twarzy jego ciepły oddech, a nic w jego oczach nie kazało jej się powstrzymać, dlatego w końcu musnęła jego usta swoimi. Ich dotyk był delikatny jak piórko i trwał zaledwie kilka sekund.
- Muszę iść rano do pracy - powiedziała, przytrzymując spojrzenie na jego wargach, a potem podniosła się z sofy i machnęła różdżką, lewitując do kuchni ich puste szklanki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ethan Martins




Dołączył: 22 Mar 2013
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 0:00, 17 Maj 2013    Temat postu:

Brawo, najpierw sprawiła, że jego puls zaczął gnać jak szalony, a później miał wrażenie, że go sparaliżowało. Patrzył na nią z niemym zdziwieniem kiedy wstała z kanapy. Czyli właściwie go wyrzuca, tak? Ethan nie miał zwyczaju być nachalny czy bezczelny, więc posłusznie wstał. Tym razem dla bezpieczeństwa wcisnął kciuki do tylnych kieszeni spodni i spojrzał na nią.
- W takim razie nie będę dłużej ci zawracał głowy. Do zobaczenia? - Zapytał dość niepewnie i sięgnął po swoją torbę treningową. Stał tam trochę bezradnie wciąż nie bardzo wiedząc jak ma wyjść, nie rzucając się na nią.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isabelle Clarke




Dołączył: 01 Kwi 2013
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 0:14, 17 Maj 2013    Temat postu:

Powstrzymywanie własnych reakcji wobec Ethana też nie przyszło Isabelle łatwo. Ale jeśli miała jakąś zasadę, którą stosowała w relacjach z mężczyznami, to było nią na pewno to, żeby nie dać im wszystkiego zbyt szybko. Należało rozbudzić ich ciekawość, doprowadzając ich tym samym na skraj wytrzymałości.
- Tak, do zobaczenia - powiedziała lekko, podchodząc do niego, stając na palcach i musnęła go ustami w policzek, zahaczając przy tym o kącik jego warg.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ethan Martins




Dołączył: 22 Mar 2013
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 0:22, 17 Maj 2013    Temat postu:

Kiedy się odsunęła uśmiechnął się do niej, mrużąc lekko oczy. Skoro tak chciała się bawić to on mógł na to przystać.
- Chciałem numer telefonu, pamiętasz? Kolacja i te sprawy. Chyba, że mam ci wysłać sowę - powiedział z rozbawieniem i wyciągnął z torby telefon. Podał jej go by wklepała mu swój numer. - Zadzwonię. Do zobaczenia -westchnął i skierował się ku drzwiom. Po kilku sekundach zniknął w ciemności klatki schodowej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ethan Martins




Dołączył: 22 Mar 2013
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 22:23, 27 Maj 2013    Temat postu:

Zdzwonił, jak obiecał. Zadzwonił i nawet zarezerwował stolik w jednej z knajpek, z podobno całkiem przyzwoitym jedzeniem. Ale najpierw wypadało się pojawić po swoją towarzyszkę. A Ethan tak dawno nie był na randce, że nie miał właściwie pojęcia jak to powinno wyglądać. Miał tylko nadzieję, że nie strzeli jakiejś gafy.
Ubrany w jeansy i czarną koszulę i skórzaną kurtkę stanął pod jej drzwiami, nawet się ogolił, ale jego zarost był tak gęsty i mocny, że jego policzki już stały się szorstkie. Pachniał lekko wodą kolońska i wiatrem, który hulał sobie po Cherietown. Zapukał do drzwi jej mieszkania i podniósł mały pęczek bzu, który zerwał z ogrodu przy swoim domu. Ethan lubił zapach bzu, a za zwykłymi kwiatami nie przepadał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isabelle Clarke




Dołączył: 01 Kwi 2013
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 22:36, 27 Maj 2013    Temat postu:

Isabelle, w swojej rozkosznie dziewczęcej sukience w kolorze mięty z rozkloszowanym dołem, stała właśnie przed lustrem, wprowadzając ostatnie poprawki do swojego wyglądu. Pod tym względem była absolutnie niereformowalna i wymagała od siebie całkowitej perfekcji; dlatego właśnie patrzyła, czy róż na jej policzkach odpowiednio komponuje się z beżem podkładu. Posłała swojemu odbiciu zadowolone spojrzenie, a potem przerzuciła fale srebrzystoblond włosów na jedno ramię, gdy usłyszała dźwięk dzwonka. Na boso, w samych tylko rajstopach w maleńkie serduszka, podbiegła do drzwi i wcale się nie zdziwiła, widząc za nimi Ethana.
- Cześć - powiedziała, stając na palcach, żeby ucałować go w policzek. - Cóż za punktualność, co do minuty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ethan Martins




Dołączył: 22 Mar 2013
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 22:55, 27 Maj 2013    Temat postu:

Ethan wyciągnął przed siebie niewielki bukiecik jakby próbował zatuszować swoją konsternację. Jego skołowana mina mówiła wiele na temat tego jak Ethan reaguje na takie zwykłe gesty panny Clarke. Uśmiechnął się trochę nieporadnie i zmierzył ją zadowolonym spojrzeniem. Co jak co, ale kwestia wyglądu Isabelle za każdym razem wprawiała go w zachwyt.
- Cześć. Lata musztry sprawiają, że człowiek zaczyna się robić pedantycznie dokładny nawet jeśli nie chce - wytłumaczył się szybko z lekkim uśmiechem i zaśmiał się widząc jej reakcję na nietypowe kwiaty. - Lubię bez, mam nadzieję, że ty też, chociaż trochę. - W jego głosie pobrzmiewała nadzieja.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.cherietown.fora.pl Strona Główna -> Kamienice Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 10, 11, 12  Następny
Strona 2 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island