Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ruby Jenkins
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:33, 23 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Fakt, była całkowicie autentyczna. Niesamowicie ceniła w sobie tę cechę, można chyba nawet zaryzykować stwierdzenie, że najbardziej.
- Wow - powiedziała, z trudem łapiąc oddech i przechyliła głowę w jego stronę. Możliwe, że upewniała się, czy on naprawdę jest tu, przy niej. - Niesamowite - oświadczyła, nareszcie czując metaliczny posmak krwi, która ciekła jej z rozciętej wargi. - Zdążyłam się nawet skaleczyć.
Oczywiście w najmniejszym nawet stopniu nie miała mu tego za złe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Donnie Blackwood
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:39, 23 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Donnie przysunął do niej głowę i pocałował jej skaleczone usta, czując posmak krwi. Nie przeszkadzało mu to.
- A pomyśleć, że dawno nikt nie wykorzystywał tego potencjału. - Zaśmiał się w jej wargi. Tak, Donnie nie miał szczęście do kobiet, aż do teraz chyba. Pogładził jej ramię, patrząc na jej bladą skórę. - Boli? Mogę przynieść różdżkę i załatwić to jednym zaklęciem. - Powiedział cicho. Całkiem satysfakcjonujące było patrzeć na taką zadowoloną Ruby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ruby Jenkins
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:49, 23 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Ruby uśmiechnęła się tylko i dotknęła warg palcem, na którym został krwawy ślad.
- Nie, tak jest dobrze - powiedziała Ruby, wtulając się w jego ramię. Naszła ją dziwna i dotychczas obca myśl, że byłoby jej źle, gdyby Donnie nagle zniknął z jej życia; chyba powoli zaczęła się do niego przyzwyczajać i wpisywać go w jego rutynę. Coś jej podpowiadało, że to nie jest najzdrowsze, ale w takich sprawach Ruby nigdy nie kierowała się zdrowym rozsądkiem. Uśmiechnęła się do niego, dotykając dłonią jego policzka. - To co? Zaraz idziemy zjeść deser? A potem możemy się gdzieś przejść - zauważyła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Donnie Blackwood
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 0:31, 24 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Donnie nauczył się znikania od najlepszych. Ale to nigdy nie było rozwiązanie. Przyszła mu do głowy myśl, że Ruby jest delikatna. Jej skóra była tak blada, że prawie prześwitywały przez nią naczynia, miękka, ciepła, a cała sylwetka mała i krucha. Objął ją ramieniem, przytulając do siebie. Chociaż tyle mógł zrobić. A jego głowę zaatakowały nagle wątpliwości. Nie powinien jej tego robić. To było złe.
- Deser to dobry pomysł. - Powiedział do jej ucha wdychając zapach skóry dziewczyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ruby Jenkins
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 0:45, 24 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Zapach skóry Ruby był orzeźwiający, cytrusowy, więc powinien wpisać się w gusta Donniego. Spojrzała na niego tymi roześmianymi oczami i pocałowała go krótko w usta.
- No to chodźmy - zakomenderowała Ruby, podnosząc się leniwie z łóżka i wrzuciła na siebie tylko długi t-shirt, który ledwo zakrywał jej tyłek. Odruchowo zmierzwiła włosy, a przecinając szybkim krokiem salon, sięgnęła po paczkę mentolowych papierosów i niezwłocznie jednego odpaliła. Wolną ręką wyciągnęła z szafki muffinki i położyła je na stole. Spojrzała na Donniego, który poszedł w jej ślady i wydmuchnęła przed siebie dym. - To co, kiedy bierzesz wolne, żebyśmy mogli się gdzieś urwać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Donnie Blackwood
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 0:55, 24 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Donnie wciągnął na siebie tylko czarne bokserki i powędrował za nią. Muffinki z białą czekoladą czy fajka? Cholera ciężki wybór. Wyciągnął jej papierosa z pomiędzy palców, zaciągnął się i wypuścił go nosem. Oddał jej go i wziął muffinkę. Najpierw ugryzł kawałek, przymknął oczy rozkoszując się jej sakiem i dopiero pomyślał nad odpowiedzią.
- Mówiłem szefowej. Miała milion istotnych powodów, żeby mi go nie dać, ale w końcu zgodziła się na trzy dni w przyszłym tygodniu. - Powiedział uśmiechając się do niej lekko. Oparł się o blat kredensu i wsadził sobie resztę babeczki do ust.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ruby Jenkins
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 1:10, 24 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Ruby znów zaciągnęła się dymem, a potem wypuściła go przez lekko rozchylone wargi.
- No to cudownie, robimy coś na spontanie czy chcesz coś zaplanować? - zapytała Donniego, siadając na stoliku i zakładając nogę na nogę. Sięgnęła po jedną muffinkę i odgryzła spory kawałek, czując na języku posmak białej czekolady. Cóż za cudowna kompozycja; czekolada i mentolowe fajki. Nie przewidywała, że Donnie może mieć na swój urlop inne plany - miał ją w nich uwzględnić i koniec.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Donnie Blackwood
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 1:19, 24 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Mógł uwzględnić, bo miał już zaplanowanych kilka istotnych punktów swojego bardzo długiego urlopu. Będzie mu musiała potowarzyszyć.
- Pierwszego dnia teleportujemy się na Bali i zrobimy sobie piknik w cieniu palm. Nie uprawiałem jeszcze seksu na plaży. Drugiego możemy iść pojeździć na sankach, a trzeciego nie wychodzić z łóżka. Co ty na to? - Zapytał ją ze śmiechem. To oczywiście były plany wymyślone na poczekaniu. Jeden dzień i tak miał zamiar przeznaczyć na leniuchowanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ruby Jenkins
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 1:28, 24 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Po co tracić czas na leniuchowanie, skoro można było uprawiać seks?
Ruby roześmiała się dźwięcznie, słysząc jego słowa. Sięgnęła po kolejną muffinkę i ugryzła kawałek, brudząc sobie nos białą czekoladą.
- Jestem za. Ale dobrze, że mówisz o tym cieniu, bo ja się opalam na czerwono. Dosłownie, miałbyś się z czego śmiać. - Pomachała nogami, zaginając palce u stóp. - A seks na plaży jest ponoć fajny, ale mocno, no wiesz, piaszczysty. Wypróbujemy, zobaczymy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Donnie Blackwood
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 1:40, 24 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
A jakże, myślał o niej z tym cieniem. Przecież nie o sobie. Jej idealnie blada skóra powinna taka pozostać.
- A jak sądzisz dlaczego o tym wspomniałem? No i jak na plaży to piaszczysty, oczywiście. - Prychnął z rozbawieniem. Wyciągnął rękę by zetrzeć jej z nosa czekoladę. Zlizał ją zaraz z palca. - Na śniegu raczej ciężko byłoby to zrealizować. A jakby ci się tam spodobało, na tym Bali, możemy zostać całe trzy dni. - Powiedział z rozbawieniem. Zjadł jeszcze jedną muffinkę więc mógł zapalić. Wziął papierosy ze stołu i odpalił jednego. Pogładził ją jeszcze po włosach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ruby Jenkins
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 1:53, 24 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Donnie chyba był wielbicielem kobiet bladych jak trupy. Wstęp do nekrofilii? Miejmy nadzieję, że nie, Ruby chciała jeszcze trochę pożyć.
Zaciągnęła się dymem i spaliła papierosa do końca, a potem wrzuciła niedopałek do popielniczki.
- Próbowałeś kiedyś rzucić? - zainteresowała się, odwracając się przodem do Donniego i patrząc z przyjemnością na jego rytuał palenia. - Ja nie, uznałam, że to bezcelowe. Ludzie z fajkami są seksowni - wyraziła swoją opinię. Nawet zapach tytoniu na ubraniach nieszczególnie jej przeszkadzał, zresztą, wiedziała, że można go dość skutecznie maskować lawendowym olejkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Donnie Blackwood
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 2:05, 24 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Wolał jednak nieco bardziej ruchliwe obiekty seksualne. I całkiem głośne, jak było słychać jeszcze jakiś czas temu.
Donnie zaciągnął się mocniej wypuszczając powoli dym ustami by wciągnąć go nosem. Ot, mała sztuczka. Wydmuchał go znów ustami. Spojrzał na Ruby kiedy zapytała go o rzucenie palenia.
- Próbowałem. Dla dziewczyny. Ale ona zamiast docenić moje starania po prostu zniknęła. - Stwierdził, uśmiechając się krzywo. Mówienie o Marice nie było już takie straszne, ale wspomnienie jej czerwonych ust wywoływało w nim dreszcze. Zaciągnął się znów fajką i pokręcił głową. - I chyba całkiem to lubię, nie chodzi tylko o uzależnienie. Paliłaś kiedyś cygara z dodatkiem smoczego pazura? Dają niezłego kopa. - Powiedział uśmiechając się odrobinę głupkowato.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ruby Jenkins
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 2:11, 24 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Ruby wiele rzeczy próbowała zrobić dla swoich niesławnych eksów, ale łaskawie to przemilczymy, nie chcąc okryć jej hańbą.
- Nie, nie próbowałam - zaśmiała się, odruchowo poprawiając swój t-shirt. - Ja to w ogóle jestem taki palacz - nie palacz. Nie lubię zwykłych papierosów, palę tylko smakowe. - Wyprostowała przed siebie nogi i zaczęła zataczać stopą niewielkie okręgi w powietrzu. - Chyba najbardziej lubię mentole, są takie... świeże - powiedziała, marszcząc śmiesznie nos. Właściwie to znała całe mnóstwo kobiet, które sięgały tylko po aromatyzowane papierosy. I zazwyczaj cienkie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Donnie Blackwood
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 2:23, 24 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Cienkie, aromatyzowane papierosy? To rzeczywiście takie... babskie, ale Donnie nie wzbraniał się nawet przed takimi, jeśli ktoś go częstował. Papieros to papieros.
- Spróbujesz. To lepsze niż trawka. - Zaśmiał się wesoło, znów nabierając dymu do płuc. Przytrzymał go tam chwilę i wydmuchał patrząc na nią kątem oka. - Papierosy smakowe nie są najgorsze, ale jednak wolę zwykłe. Sądzę, że zbrzydłby mi każdy możliwy smak po jakimś czasie. No może z wyjątkiem miętowych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ruby Jenkins
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 2:30, 24 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
- A próbowałeś takich z karmelowo - waniliowym filtrem? Są zajebiste, ale raczej do drinków - wyraziła swoją opinię z miną znawcy. No właśnie, skoro o drinkach mowa, jej szklaneczka z whisky nadal stała nietknięta - nadszedł czas, żeby nadrobić zaległości z nawiązką. Ruby sięgnęła po szkło i jednym łykiem opróżniła ponad połowę trunku. Miała całkiem silny łeb do alkoholi, jeżeli wziąć pod uwagę proporcje jej ciała. - Za to Jack jest chyba przyjacielem wszystkich - zaśmiała się, patrząc na złocistobrunatny płyn. Tutaj też trochę mijała się z prawdą - statystyczna kobieta wcale nie przepadała za whisky.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|