Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Amy Grand
Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 1150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 23:19, 04 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Amy przewróciła oczami. Charlie uwielbiał się rządzić, ale powinien czasami też jej słuchać. Kobiety mają zwykle racje, o ile nie zawsze.
- Charlie, łyżwy. I nie umrę w przeciągu kilku minut. - Powiedziała z rozbawieniem i wstała z kozetki. Nie zachwiała się nawet. Spojrzała na uzdrowiciela. - Dziękujemy za pomoc. Jak widać ja też musiałam skorzystać. - Zaśmiała się cicho i spojrzała na Charlesa, który wpatrywał się z lekkim niedowierzaniem w swoje stopy.
- Idziemy? - Zapytał wyciągając do niego dłoń.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Charles Campbell
moderator
Dołączył: 29 Sie 2012
Posty: 2009
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 23:31, 04 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
No tak, kto by myślał o tak mało istotnym szczególe, jakim były łyżwy. Charles po prostu skinął głową, chwytając dłoń Amy w swoją. Pożegnali się z uzdrowicielem i wyszli na zewnątrz, trochę nieporadnie maszerując korytarzem do stosunkowo ustronnego miejsca, co przecież nie było konieczne, bo to miejsce było magiczne.
- Trzymaj się - polecił jej Charles i natychmiast deportowali się na lodowisko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amy Grand
Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 1150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:13, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Tym razem weszli do szpitala dość tradycyjnie, drzwiami i bez zbędnego bagażu w postaci łyżew. Dzień był naprawdę ciepły i słoneczny więc Amy udało się odrobinę rozweselić Charlesa po drodze. Weszli do części magicznej trzymając się za ręce, a na policzkach Amy pojawiły się delikatnie rumieńca. To chyba z ekscytacji. Ciekawa była czy magią udałoby się wykryć płeć dziecka już teraz.
- Ciekawe czy uda nam się trafić na tego uzdrowiciela co ostatnio. Wydawał się całkiem kompetentny. - I przystojny, zapomniałaś dodać Ams. Ale jakoś chyba była do niego przekonana. I jak na życzenie ten mężczyzna wyrósł jak spod ziemi kilka metrów dalej. Amy zaśmiała się patrząc na Charlesa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Augustus Pye
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:29, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Augustus wyszedł właśnie z sali, gdzie leżała dziewczynka, mająca problem z zasypianiem. Augustus podał jej eliksir słodkiego snu, licząc na szybką poprawę. I, rzecz jasna, ofiarował jej jedną z czekolad z Miodowego Królestwa.
Idąc korytarzem, natknął się na znajomą już parę. Posłał im swój standardowy, uprzejmy uśmiech i wyjął dłonie z kieszeni zielono - żółtego uniformu.
- Dzień dobry, badania kontrolne? Zapraszam do gabinetu - rzucił lekko w ich stronę, otwierając drzwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amy Grand
Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 1150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:41, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Charles zawahał się w progu, ale Amy pociągnęła go za sobą. Teraz się nie wymiga. Weszli do gabinetu mężczyzny, a Amy jakoś zupełnie automatycznie rozejrzała się po jego wnętrzu. Może w poszukiwaniu Camille? Scott jej mówił, że tutaj pracuje.
- Tak, ale chyba właściwie chodzi o mnie. Jestem w ciąży. Byłam u mugolskiego lekarza, określił wiek ciąży, zrobił mi podstawowe badania z krwi i USG. To dwunasty tydzień. - Powiedziała siadając na wskazanym krześle. Uśmiechnęła się do uzdrowiciela. - Ale chcę, żeby pan nas jeszcze przebadał. - No, Amy jesteś dzielna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Charles Campbell
moderator
Dołączył: 29 Sie 2012
Posty: 2009
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:53, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Charles postanowił się nie odzywać; Amy doskonale wiedziała, o czym powinna rozmawiać z tym uzdrowicielem, on nie musiał się przecież wtrącać. Zajął wygodne miejsce w krześle, spoglądał z zaciekawieniem na przeszkloną gablotę w rogu gabinetu, za którą widział cały rząd eliksirów o przeróżnych barwach.
Uzdrowiciel za to kazał Amy usiąść na kozetce i zadał jej pytanie o samopoczucie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amy Grand
Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 1150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:59, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Amy na jego prośbę usiadła na kozetce i zerknęła na swojego chłopaka. On na pewno wtrąciłby coś, gdyby Amy zapomniała.
- Właściwie nie czuję się najlepiej, dzisiaj był pierwszy poranek od bardzo dawna kiedy nie obudziły mnie mdłości. Zdarzają się też dość mocne krwotoki z nosa, zmiany nastrojów, wymioty, zmęczenie, bóle głowy i cała masa innych niedogodności, ale wszystko da się przetrwać. - Powiedziała pozwalając uzdrowicielowi zbadać swój zaokrąglony lekko brzuszek. - Wczoraj poczułam też chyba pierwsze ruchy dziecka. - Dodała z uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Augustus Pye
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:16, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Augustus skinął głową ze zrozumieniem, a potem usiadł w swoim fotelu. Rzucił szybkie spojrzenie Campbellowi, a potem wyjął z szuflady samopiszące pióro.
- Mogę cię pocieszyć, że pierwszy trymestr jest zdecydowanie najgorzej znoszony przez przyszłe matki. Już niedługo powinnaś czuć się znacznie lepiej. - Augustus darował sobie te wszystkie formalności; o ile nie myliła go pamięć, przedstawiali się sobie nawzajem, poza tym, byli w podobnym wieku. Nie widział sensu robienia z tego wszystkiego śmiesznej otoczki formalnej. - Nie ma innych niedogodności? Wysypiasz się? - zapytał, mierząc ją uważnym spojrzeniem ciepłych i wzbudzających oczu o czekoladowych tęczówkach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amy Grand
Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 1150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:29, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Amy poczuła się już trochę pewniej. Szczególnie, że Augustus, tak chyba się przestawiał, traktował ją bardziej jak znajomą niż jak obcą pacjentkę. Skinęła głową na pierwszą informację.
- Wiem, rozmawiałam ze znajomą lekarką, poleciła mi herbatę imbirową na mdłości. Rzeczywiście pomaga. - Stwierdziła z uśmiechem. Rady Olivii okazały się bardzo przydatne. - Śpię raczej dobrze. Nawet czasami zdarzy mi się popołudniowa drzemka. Moja skóra stała się też dużo bardziej wrażliwa, szczególnie w okolicy piersi. Poza tym nie ma żadnych niepokojących objawów. - Zastanowiła się jeszcze chwilę nad tym, ale nic nie przychodziło jej do głowy. - Są jakieś specjalne badania, które muszę przejść? - Zapytała go. Spojrzała na Charlesa, który słuchał całej tej rozmowy bez słowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Charles Campbell
moderator
Dołączył: 29 Sie 2012
Posty: 2009
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 18:00, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Bo Charles, powiedzmy sobie to szczerze, odrobinę się wyłączył. Widok kolorowych fiolek mocno go zafascynował - poczuł się trochę tak, jakby znów znalazł się w lochach hogwarckich na lekcji eliksirów. I było to szalenie przyjemne wspomnienie.
Dopiero słowo 'piersi' wywołało go z chwilowej zadumy, więc podrapał się po brodzie i kiwnął głową, jakby na wyraz zrozumienia dla słów swojej dziewczyny. Średnio był pomocny, ale przynajmniej się starał. No, powiedzmy.
- Czy można wykryć płeć dziecka w jakiś magiczny sposób? - włączył się nagle do rozmowy, nie wiedząc, czy właściwie komuś nie przerwał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amy Grand
Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 1150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 18:38, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Tak to było trochę w jego stylu. Amy miała ochotę się zaśmiać. Charles Campbell jako dociekliwy tatuś raczej się nie sprawdzał, ale była pewna, że zada to pytanie. Dla niej płeć dziecka nie miała dużego znaczenia, a jak widać Charlie przykładał do tego dużą wagę.
Spojrzała pytająco na uzdrowiciela. Magia ma różne metody, często dużo bardziej skuteczne niż medycyna mugolska.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Augustus Pye
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 18:45, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Augustus tylko pogrzebał w stosie kartek, które leżały idealnie ułożone na jego biurku, a potem rzucił Campbellowi krótkie spojrzenie. Mógł strzelać w ciemno, że bardziej ucieszyłby się z syna. Kobiety w ciąży zdecydowanie nie były najciekawszym elementem pracy Augustusa; ginekologia nieszczególnie go pasjonowała. Wolał badać to w inny, bardziej spontaniczny sposób.
- Owszem, istnieje taka ewentualność. Ale jesteście pewni, że chcecie poznać płeć dziecka? Jeżeli to pierwsze, to rodzice często się z tym wstrzymują do momentu rozwiązania.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Augustus Pye dnia Pią 18:46, 08 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amy Grand
Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 1150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 18:56, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Amy spojrzała na Charlesa zagryzając wargi. Właściwie nie było istotne to jakiej płci jest dziecko, ale może jemu udałoby się w ten sposób lepiej... zaakceptować to wszystko?
Charles skinął jej głową na to nieme pytanie. Też chciał znać płeć dziecka.
- Chyba ważniejsze jest żeby było zdrowe, ale chcemy znać płeć. - Powiedziała pewnie. Uśmiechnęła się do Augustusa. - Dłużej będą trwać spory o imię. - Obserwowała pewne ruchy uzdrowiciela zastanawiając się co to będzie za badanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Augustus Pye
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:16, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Augustus tylko wzruszył ramionami, podniósł się z krzesła i wyjął różdżkę z kieszeni uniformu. Wybitnie nietwarzowego, w którym on i tak prezentował się dość dobrze, dodajmy. Rzucił niewerbalne zaklęcie, celując w brzuch Amy, a potem uśmiechnął się kącikami ust i odwrócił w stronę Campbella.
- Gratulacje, to chłopiec. Magiczny w dodatku - odparł, widząc pewną ulgę na twarzy tego rosłego faceta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amy Grand
Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 1150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:25, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
A cóż to, pan Campbell był jego pacjentką? Zdaje się, że Amy miała w brzuchu tego małego człowieka. Mógłby powiedzieć najpierw jej. Ale to i tak było mało istotne, bo na jej twarzy pojawił się szeroki uśmiech. Wiedziała, że to będzie chłopczyk. Czuła go i nie miała wątpliwości co do jego magiczności.
Z pozwoleniem Augustusa wstała z kozetki i usiadła obok Charlesa posyłając mu śliczny uśmiech. Było widać, że ta informacja była dla niego ważna. Miała ochotę przewrócić oczami, ale jednocześnie dobrze było widzieć nawet lekki uśmiech na jego ustach.
- Mówiłam ci. - Zwróciła się do swojego chłopaka. - To kiedy mamy znów stawić się na wizytę kontrolną? - Zapytała uzdrowiciela.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|